Diario de dupa.w.kwiatach, 22 oct. 20

u mnie w limicie 4 kostki czekolady deserowej z orzechami - to tylko 106 kcal :)) 

Potemek ,Nie umiem sobie całkiem odmówić, ale znacznie ograniczyłam. 🙂 

Ja nie lucze kalorii i nie odmawiam dobroci ;) 

grazami A ja 3 też deserowej. dupa.w.kwiatach bardzo ładne zdjęcia 😁 

słodyczy nigdy dużo nie jadłem ale słodziłem kawę i herbatę trochę to trwało nim się przyzwyczaiłem 🙄 jak mam ochotę to jem resztę posiłków dostosowuję do zwiększonej ilości tłuszczu i węglowodanów aby utrzymać makro. Nigdy też nie mogłem najeść się słodyczami po zjedzeniu kilku batoników nadal byłem głodny kawałek kiełbasy trochę chleba i np. pomidor bardziej mnie syciły mimo że w batniki to jakieś 900 kcal a to drugie ok. 500 ☺ 

ja oszczędzam kalorie żeby trochę słodyczy zjeść, taki nałóg niestety🙁