Diario de dupa.w.kwiatach, 05 dic. 20

Nigdy maku nie łączyłem z okresem.... człek się uczy całe życie😳 

Hormony w porządku 😂 

To nawet nie kwestia maku, tylko ilości dobroci (o 21.30 wleciała chałka z masełkiem) 😋 

Kurna ja jestem non stop w przedokresie.... 21.30 harry porter. 22 testowa kiełbasa sparzona....z dzisiejszego wędzenia🤤. Od początku szkiełka mam haluny w postaci lampeczki rumu z Barbadosu 🤤. Jutro z rańca wybiega przecież😇 

Widzisz, nie mam kielbasy, dlatego skończyłam o 21.30 ☹ (podać adres?) 

O kochana w głowach się poprzewracało od tych socjali w lepszej zmianie. Pińcset plusy dupają do mopsu po pakety a nie mops z paketami do pińcset plusów 😂😘 

Nie znam się, nie mam bombelka. 🙃 

Wyśle Ci moje dwa na tydzień w ramach akcji „i Ty możesz zostać członkiem jednostki Grom” 😜 

Ferie u Cioci Kasi. :D 

Młodszy non stop pyta kiedy do maka w końcu pojedziemy .... ciocia szybko podbiła by jego serduszko 😉