Diario de djtarpan, 19 ene. 19

Przed chwilą pociągnąłem się raz. Ledwo, ale jednak. Jakim cudem zachowałem tyle siły po półrocznym nic nie robieniu i dwóch antybiotykach? 🤔 To chyba zasługa dzisiejszego słoneczka 😀 

Czyli moc bazowa jest. Teraz trochę treningu i świat wyda się lepszy a i pogoda z każdym dniem bardziej "ku słońcu" 😉👍 

Niestety jeszcze nie czas na trening. To była tylko próba, bo mnie nosiło trochę jak zobaczyłem drążek na podwórku dzisiaj 😉 

ja tam marzę żeby sie chociaż raz podciągnąć 😂 jak to punkt widzenia zależy od punku siedzenia😉 wiszenia?🤔😂 

Na_ti, rok temu miałem ten sam problem 😉 

djtarpan ale pewnie chodziłeś na siłke? Ja ćwiczę tylko w domu więc proces jest bardzo powolny 😉 

Nope, zero siłki, zero sprzętu, tylko ćwiczenia w domu. Też długo trwało zanim się pierwszy raz podciągnołem ponieważ byłem bardzo "zapuszczony". 😀 Więc cierpliwości, dasz radę 💪