Diario de alatym, 16 oct. 19

Ehhh, no spasłam się jak świnia... 🐖Tak się kończy zajadanie stresu słodyczami przez ponad miesiąc i na razie końca nie widać. Ciągle czuję się zagubiona (cud, że nie zgubiłam się jeszcze na amen). W tym momencie tak bardzo nienawidzę siebie, że patrząc w lustro płaczę. Nie umiem tego zatrzymać. Z ruchu zostaje mi obowiązkowy fitness i ciągle pod górę na uczelnię, więc też się można zmęczyć. Brakuje mi tańca i instuktorki, ale tego nie zmienię... Trzeba się otrząsnąć i iść dalej.
65 kg Disminuído hasta ahora: 0 kg.    Aún para ir: 13 kg.    Dieta seguida: Bien.
Ganando 0,8 kg a la Semana

12 Seguidores    Apoyo   

Comentarios 
Spinaj poślady 🔨🔨🔨 
16 oct. 19 por el miembro: fatslawio
Nie poddawaj się!!! Ja też walczę ze słodyczami. Wczoraj spakowałam wszystkie słodycze, bagatela było tego ogromne pudło i wynioslam je do piwnicy. Walczymy póki możemy! Ściskam Cię mocno 😘a co studiujesz?  
16 oct. 19 por el miembro: Biodrasia
Fatslawio no należy mi się... Ale szczerze mówiąc jeszcze nie ogarnęłam gdzie tu jest jakaś siłownia na którą mnie stać. Biodrasia chemię kryminalistyczną 😅 nauki jest dużo, ciągłe zmęczenie i wkurzanie się na siebie, psychicznie też jestem trochę przytłoczona...  
16 oct. 19 por el miembro: alatym
Ja mam tak samo. Też plus 4 kg na wadze w miesiąc :( trzeba się wspierać walczyć!!!  
16 oct. 19 por el miembro: marciaczek
Jakbyś ważyła pół tony to można płakać ;) 
16 oct. 19 por el miembro: Srelus
Srelus ja się dokładnie tak czuję. Jakbym ważyła pół tony... 
16 oct. 19 por el miembro: alatym

     
 

Enviar un Comentario


Debes iniciar sesión para enviar un comentario. Has clic Aquí para iniciar sesión
 


Peso Histórico de alatym


Consigue la aplicación
    
© 2024 FatSecret. Todos los derechos reservados.