Diario de Silver◇, 28 jun. 24

oj, chyba lodów ostatnio nie było 😉 

Magda, właśnie się zastanawiałem, skąd ten skok wagi 😆 Wieczorem biorę rower i jadę na lody! 

👍przy okazji jakbyś mógł zabrać ten upał to będę wdzięczna, nie wiem czy wytrwam do poniedzialku do ochłodzenia  

Tak, zabiorę cały ten upał i podrzucę do Vibo, żeby nie musiał marnować energii na ogrzewanie organizmu 😆 

😄 

Silver, nie przejmuj się ⚖️ -bagietka razowa jest bardzo ciężka 😂 A za bardzo nie forsuj się ,gdy jest upał- wystarczą lody🍦🍦🍦👍 

hmmm... dawno lodów nie jadłem. może to znak 😜 

kupiłem litr lodów. jakieś takie śmietanka i pomarańcza (aby nie było za słodko). zjadłem ze 3 łyżki i się przesłodziłem. pomijam fakt, że znów to samo co zawsze po bombie cukrowej - jeszcze bardziej gorąco. żyły powyłaziły na rękach.. masakra 

Hehehe vibo i po co ci był ten cukier .... 

bez kitu. zara wrzucę zdjęcie dłoni 😄 

Vibo, nie chcę Cię straszyć, ale właśnie uzależniłeś się od cukru. W Twoich żyłach popłynęła glukoza, żyły się rozszerzyły i - mogę się założyć - oczy błysnęły czerwonym światłem. Musisz natychmiast napisać na FS 59 postów na ten temat i zilustrować je zdjęciami. Na pewno zamieścisz też film na YT i podasz link 😆 

tak. uzależnienie osiągnęło zenit 😄  

Silver 😁 

a ty Agnes to jakaś taka.. pobita.. mi się wydajesz. bo nie pierwszy raz wyskakujesz w konkretnie specyficznych momentach 'gratulując' nie-wiadomo-czego. zupełnie jakby cię coś bolało. cóż to może być za ból? uderzyłaś się w mały palec a ja byłem tym kantem mebla? 😊 

Vibo "ekspercie od wszystkiego" diagnoza nietrafiona 😉. 

mhm. tak właśnie myślałem